PitaPata Dog tickers

15 czerwca 2009

Odzyskany aparat



Wracam wreszcie do świata:) - do świata, w którym to co piękne i warte uwagi może zostać zatrzymane w postaci małego obrazka. Nawet nie zdawałam sobie sprawy, jak bardzo brakowało mi mojego aparatu. Teraz czuję, że odżyłam...

Ale idąc na spacer z psem, oczywiście o tym "moim małym cudzie" zapomniałam:( Swoje gapiostwo po po
wrocie nadrobiłam na podwórku. A oto mała namiastka tego, co napstrykałam- fotka Kandusia i cudnie kwitnących piwonii.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz